Dr. Bob i dobrzy weterani
Dr. Bob do Billa W: "Nie sprzedawaj tego - daj im to"
Dr. Bob (Robert Halbrook Smith, 1879-1950) zmarł 16 listopada 1950 roku. Został pochowany "jak inni ludzie" na cmentarzu Mt. Peace. Spoczął obok Anne, która była jak zawsze blisko niego. Oprócz zwykłego nagrobka, nie ma żadnego pomnika. Czy aby na pewno żadnego?
Str. 60 - o swojej żonie
"Nie mam pojęcia, w jaki sposób moja żona zachowała przez te wszystkie lata wiarę i odwagę - ale tak było. Gdyby nie ona, umarłbym już dawno ... Z jakichś powodów my, alkoholicy, mamy dar wybierania sobie najlepszych kobiet na świecie. Nie potrafię wyjaśnić dlaczego znoszą one tortury, które im zadajemy."
Str. 207 - o programie AA:
"Nie ma strony duchowej. Cały ten program jest duchowy".
Str. 237: - o pokorze:
Na biurku dr. Boba znajdowała się tabliczka z taką oto definicją pokory: "Mieć wieczny spokój w sercu. Nie mieć zmartwień i kłopotów. Nigdy nie być strapionym, niespokojnym, zbolałym, drażliwym czy rozgniewanym; nie dziwić się niczemu, co mi się przytrafia; nie czuć, by cokolwiek zostało uczynione przeciwko mnie.