O co nie zapyta cię Bóg?
W codziennym zabieganiu, pogoni za dobrami materialnymi, za powiększaniem konta odkładamy cenne busole, gubimy drogowskazy i rozmijamy się z wartościami, z którym się utożsamiamy. A przecież, gdy dobiegnie kres naszej wędrówki, gdy skończy się nasz pielgrzymi szlak, gdy staniemy przed obliczem Najwyższego, to Bóg nie zapyta:
- jakie nauki dawałeś dzieciom, ale jakie przykłady;
- ile modlitw odmówiłeś, ale ile dobra uczyniłeś dla drugich;
- do ilu kościołów trafiłeś, ale do ilu serc;
- jak długo klęczałeś, lecz kogo z klęczek podniosłeś;
- jak duży masz dom, lecz ile osób w nim z życzliwością gościłeś;